Niestety propozycje dotknęły tylko niewielu z postulowanych przez przedsiębiorców w tym Izbę Przemysłowo-Handlową w Krakowie, obszarów. Cieszy oczywiście, że w ramach zgodnej opinii organizacji zrzeszających przedsiębiorców, zaproponowano firmom o obniżonych obrotach 40 % dopłatę do przeciętnego wynagrodzenia pracownika - pod warunkiem że pracodawca dopłaci drugie 40 %. Oznacza to jednak dla pracownika pensję w wysokości jedynie 80 % przeciętnego wynagrodzenia.
Ważną informacją jest także obietnica tkzw. wakacji kredytowych, mikropożyczek a przede wszystkim kredytów ratunkowych do 5 tys. z Banku Gospodarstwa Krajowego dla najbardziej potrzebujących mikro przedsiębiorców.
Nieadekwatne do sytuacji wydają się także pomysły odraczania płatności w ZUS jedynie na 3 miesiące. Już dziś wiadomo że konsekwencje związane z kryzysem włącznie z brakiem płynności finansowej firmy będą ponosić o wiele dłużej. Zasadnym więc wydaje się rozwiązanie proponujące minimum 6 miesięczny okres odroczenia.
Dużym niepokojem napawa także całkowite – przynajmniej na razie - pominięcie następujących kwestii:
- Odroczenia wprowadzenia JPK_V7M i JPK_V7K do końca 2020 r.
- Odsunięcia wprowadzenia pracowniczych planów kapitałowych
- Wprowadzenia mechanizmów refundacji czynszów najmu
- Skrócenia procedur dotyczących wprowadzania tymczasowych rozwiązań w obszarze czasu pracy w stosunku do obowiązujących przepisów wewnątrzzakładowych
- Ułatwienie zatrudniania cudzoziemców
- Otwarcie nowych przejść granicznych dla transportu towarów w tym na wschodniej granicy (dziś otwarte to za mało) oraz stworzenie osobnych „korytarzy” dla ruchu towarowego.
- Odsunięcia podatków sankcyjnych
Izba Przemysłowo-Handlowa będzie nadal we współpracy z innymi organizacjami przedstawiać Rządowi możliwe i potrzebne do zastosowania rozwiązania. Mamy nadzieję, ze zostaną one uwzględnione w pracach na planowana ustawą.
Sebastian Chwedeczko Rafał Kulczycki
Prezydent IPH w Krakowie Dyrektor IPH w Krakowie